Kołodziejczak napisał list do wyborców PiS. "Będę dbał też o was"

Dodano:
Lider AgroUnii Michał Kołodziejczak Źródło: PAP / Piotr Polak
To, co robi PiS, to żerowanie na wyborcach, lękach i próba obrzydzenia wszystkiego, co nie jest PiS-em – mówił Michał Kołodziejczak.

– Mam napisany list do wyborców PiS. Mówię jasno, że to, co robi PiS, używając TVP, to żerowanie na wyborcach, lękach i próba obrzydzenia wszystkiego, co nie jest PiS-em. Ja się na to nie zgadzam. Tak samo stałem z tymi ludźmi na barykadach, drogach. Nić sympatii między AgroUnią a ludźmi, którzy poszli głosować na PiS nie została zerwana. Będę robił wszystko, by była jeszcze bardziej odbudowana. Piszę w liście jasno: będę was godnie reprezentować w nowej kadencji Sejmu RP – powiedział Michał Kołodziejczak w programie "Gość Radia Zet".

– Zapewniam ponad 7 mln osób, które głosowały na PiS: będę patrzył i będę dbał też o was – podkreślił lider AgroUnii, który w październikowych wyborach do Sejmu został wybrany z list Koalicji Obywatelskiej.

Kołodziejczak: Tam trzeba wejść, przeczyścić

Michał Kołodziejczak zapewnił, że "zrobi wszystko, by Ministerstwo Rolnictwa dobrze pracowało, niezależnie od tego, kto stanie na jego czele". – Pod ministrem rolnictwa pracuje ok. 30 tys. pracowników na różnych stanowiskach. Tam trzeba wejść, przeczyścić, zobaczyć, jak chociażby 32 mld złotych zostało wydane przez ARiMR – ocenił parlamentarzysta klubu Koalicji Obywatelskiej.

– Dziś możemy jasno powiedzieć: Polska będzie miała bardzo trudno cofnąć niektóre procesy. W naszym interesie jest bardzo dobre przygotowanie stosunków polsko-ukraińskich i Unia Europejska – Ukraina. Będzie bardzo ważna silna pozycja Polski w UE. Jeśli Ukraina będzie miała kiedykolwiek wejść do UE, musimy zadbać o nasz interes. Ja przypilnuję interesu rolników – przekonywał lider AgroUnii. – To, co dzieje się między Polską a Ukrainą będzie prowadziło do dużego konfliktu gospodarczego i społecznego – stwierdził Michał Kołodziejczak.

Źródło: Radio Zet
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...